Zalew Kamieński
Na końcu prawego ramienia ujścia Odry – Dziwny, leży
rozległy obszar wodny z licznymi wyspami, zatokami i zakolami. To Zalew
Kamieński. Cicha, jakby zapomniana okolica, ze spokojnymi wodami i sunącymi po
nich smętnie kutrami rybaków. Ciepłym, pogodnym wieczorem, kuracjusze i turyści
wychodzą na molo w Kamieniu Pomorskim by wśród pokrzykiwania mew upajać się
widokiem pięknie zachodzącego słońca.
Krajobrazy
Zalewu Kamieńskiego i okolic są doprawdy urzekające. W wielu miejscach jego
błękitną taflę wody można obserwować z naturalnych wzniesień terenu. Linia
brzegowa jest niezwykle długa, bo wraz z Zatoką Cichą i Jeziorem Wrzosowskim
wynosi prawie 70 km. Sama Wyspa Chrząszczewska ma około 9 km2 i jest
jedną z największych polskich wysp. Szczególnym miejscem jest północny brzeg
tej wyspy - z wysokim klifem i niezwykłą, kamienistą plażą. To tutaj leży
olbrzymi głaz narzutowy, zwany „Królewskim Głazem”, przepięknie wkomponowany w
naturalny, otwarty krajobraz. Na klifie spotkamy wiele roślin charakterystycznych
dla terenów nadmorskich, jak sosnę kosówkę czy rokitnik.
Choć
może się to wydać dziwne, no wodach tego akwenu, idealnie nadającego się do
uprawiania sportów i turystyki wodnej, nawet w sezonie można zobacz tylko
nieliczne żaglówki czy motorówki. W przeciwieństwie do zatłoczonych jezior
pomorskich, nad Zalewem Kamieńskim znajdziemy wiele zacisznych, odludnych
miejsc z dzikimi plażami, gdzie można upajać się niezakłóconym odgłosem fal
delikatnie obmywających brzegi.
Oprócz
wysokich brzegów i plaż, znajdują się tu liczne fragmenty niedużych, żywo
zielonych łączek. Nie są to jednak typowe łąki. Ponieważ znajdują się pod
wpływem wód zasolonych, rośnie na nich roślinność halofilna (słonolubna) z
takimi rzadkimi roślinami, jak: sit Gerarda, sit morski, świbka morska, babka
morska, mlecz błotny, mlecznik nadmorski, czy rzadki i chroniony storczyk –
kruszczyk błotny. Na niemal każdej tej łące znajdziemy mnóstwo purpurowych
kukułek – coraz rzadszych i także chronionych storczyków.
Na
roślinność nadbrzeżną składają się jednak głównie trzciny i oczerety. Żyje w
nich całe mnóstwo ptaków – od małych, szarych trzcinniczków, trzciniaków i
rokitniczek, po barwne wąsatki, krzyżówki i perkozy dwuczube. Zalew Kamieński
był kiedyś królestwem perkoza. Jego charakterystyczne terkoczące odgłosy
wydawane podczas walk i wabienia słychać było w każdym miejscu. Znajdowały się
tu całe kolonie lęgowe liczące po kilkadziesiąt gniazd. W latach 80. gnieździło
się tu aż 500-700 par tego ptaka, podczas gdy w 90. już tylko około 200, a
współcześnie zapewne jeszcze mniej.
Ale
najliczniejszym ptakiem wodnym nad Zalewem jest łyska. Jej gniazda znajdowały
się kiedyś wśród trzcin wzdłuż całego brzegu, nieraz 10 m jedno od drugiego. I
choć dzisiaj jest jej nieporównywalnie mniej, nadal pozostaje typowym elementem
krajobrazu.
W
południowo-wschodniej części znajduje się malownicza Zatoka Cicha, a bardziej
na zachód Zatoka Madejska z małą wysepką - Gardzką Kępą, na której gnieżdżą się
czaple siwe i kormorany. Zatoka Cicha to moje ulubione miejsce wypraw na ptaki.
Jest tu zacisznie i spokojnie a ptaki można obserwować z porośniętego wielkimi
żarnowcami wzgórza Wiatrówka. W porze lęgowej spotkamy tu wiele gatunków
kaczek: oprócz pospolitych krzyżówek, także rzadsze krakwy, cyranki, cyraneczki,
płaskonosy, czernice i głowienki. Latem natomiast dolatują pierzące się kaczory
świstunów i gęsi gęgawy. Na niskich łączkach koło Połchowa gnieżdżą się rzadkie
krwawodzioby i gęsi gęgawy. Podczas przelotów Zatoka Cicha kipi nieraz życiem
ptaków wodnych. Oprócz tysięcy rozmaitych kaczek, spotkamy łabędzie krzykliwe,
gęsi zbożowe i białoczelne, a nawet takie rzadkości, jak: bernikla białolica
czy ślepowron. Co rusz przelatują stada mew śmieszek, pospolitych, srebrzystych
i siodłatych, a nieraz rzadszych mew małych, rybitw rzecznych i czarnych. Na
przyległych polach kukurydzianych żerują gęsi, gołębie, czajki, siewki złote i
całe mnóstwo drobniejszych ptaków. Niezwykłość Zatoki Cichej polega na tym, że
z jednego miejsca możemy tu obserwować nieraz 120 gatunków ptaków na raz!
Ale
spośród ptaków prawdziwym symbolem Zalewu Kamieńskiego jest ohar. To niezwykle
piękna, duża, biała kaczka z połyskującą ciemnozieloną głową, karminowym
dziobem i rdzawym pasem na piersi. Żyje przeważnie w parach, żerując na
płytkich wodach wzdłuż kamienistych lub piaszczystych plaż oraz na zalanych
łąkach z krótką trawą. Ciekawostką jest to, że ohary gnieżdżą się głównie w
piaszczystych norach lisów, nieraz w stosach kamieni, stogach siana itp. O
oharach lęgowych na Zalewie Kamieńskim wspominał już w 1928 r. legendarny
niemiecki ornitolog – Paul Robien. Jest to ptak bardzo rzadki – w Polsce
zaledwie 120-140 par, w tym 5-11 właśnie na Zalewie.
Innym
ciekawym miejscem są Łąki Chrząszczewskie przy północno-wschodnim brzegu wyspy.
Znajduje się tu kolonia mew śmieszek, w której zobaczymy, oprócz perkozów
dwuczubych, także zauszniki i perkozy rdzawoszyje. Na sąsiadujących łąkach
możemy spotkać całą gamę krajowych siewkowców: czajki, kszyki, biegusy zmienne
i małe, krwawodzioby, sieweczki, brodźce piskliwe i śniade, łęczaki, bataliony
i kwokacze, a pośród nich barwne kaczory świstunów, rożeńców, płaskonosów i
ohary. Widok takiego skupiska rozmaitych gatunków ptaków pośród naturalnych,
zalewanych łąk, jest wbrew pozorom dużą rzadkością, bo w współcześnie ptaki
błotne wolą żerować na terenach sztucznie stworzonych, np. na odstojnikach
ścieków czy stawach rybnych.
Lasów
wokół Zalewu praktycznie brak. Zamiast nich spotkamy większe i mniejsze
zadrzewienia, głównie podmokłe i bagniste olsy w których jest wyjątkowe
bogactwo ptaków szponiastych, zwłaszcza myszołowów i kań rudych. Nierzadko
znajdziemy pnie drzew oplątane ogromnymi bluszczami i wiciokrzewami pomorskimi.
Całe mnóstwo jagodowych krzewów, zwłaszcza czarnych bzów i głogów, przyciąga w
czasie przelotów rzesze ptactwa.
A trzeba
pamiętać, że znajdujemy się prawie na samym wybrzeżu wzdłuż którego jesienią i
wiosną trwają intensywne przeloty. Dlatego w porach tych okolica Zalewu tętni
wręcz życiem. Na październikowym niebie trwa niemal nieustanny ruch. Lecą
niezliczone stada gęsi, żurawie, gawrony i myszołowy. Nad wodami suną grupki
przeróżnych gatunków krzykliwych mew, podrywają się ze świstem spłoszone przez
bielika gągoły, czernice i głowienki. Nad polami i w zadrzewieniach roi się od
zięb, sikorek, kosów, kwiczołów, dzwońców, skowronków i szpaków. Ornitolodzy
przyjeżdżają tu chętnie obserwować przeloty, z dogodnych punktów widokowych
wypatrując rzadkich gatunków. Słowem – raj dla miłośnika ptaków.
Dla mnie
najbardziej interesująca w tych okolicach jest otwarta przestrzeń wypełniona
ciszą. Czuje się odosobnienie tego miejsca, jakby stworzone było dla ludzi
lubiących życie w spokoju i wśród piękna przyrody. Przyroda zdaje się tu
harmonizować z cywilizacją człowieka. Nie ma tu, i miejmy nadzieję, że nie
będzie, drapieżnych inwestycji w postaci wielkich portów, kolosalnych ośrodków
turystycznych, ferm wiatrowych czy parków technologicznych. I z drugiej strony
– przyroda jest otwarta, rozproszona, wszędzie interesująca, ale nie agresywnie
dominująca.
Artur Staszewski
Zalew Kamieński znajduje się w rejestrze
ostoi ptactwa rangi krajowej. Stwierdzono tu występowanie około 220 gatunków
ptaków, w tym 130 gatunków lęgowych. Do najliczniejszych lęgowych ptaków
wodnych należą: perkoz dwuczuby, krzyżówka i łyska. Ornitolodzy stwierdzili tu
wiele rzadkości, takich jak: ślepowron, czapla biała, bernikla kanadyjska,
podgorzałka, kobczyk, szablodziób, szczudłak, bekasik, dubelt, kraska, pliszka
żałobna, drozd obrożny i czeczotka tundrowa. Podczas przelotów łączna liczebność
ptaków wodnych może dochodzić do 10 000.
Kamień Pomorski. Gród obronny i portowy znany już z IX-XI w,
zbudowany z kamienia narzutowego. Pełnił funkcje strażnicze na wodnym szlaku
handlowym rzeki Dziwny. Należał do zachodniopomorskiego plemienia Wolinian i
był strażnicą Wolina. W 1120 r. został zdobyty przez Bolesława Krzywoustego, od
którego pochodzi nazwa „Królewskiego Głazu” (3,5 m wysokości nad ziemią i 4 m
szerokości). Obecnie malownicze miasteczko turystyczno-uzdrowiskowe z licznymi
zabytkami, pięknymi parkami i skwerami, znane m.in. z leczenia borowiną.
Wiciokrzew pomorski Lonicera periclymenum
– wijące się pnącze krzewiaste o wysokości do 6 m. W stanie dzikim występuje
prawie wyłącznie na Pomorzu – w lasach liściastych, łęgach i olsach. Ma piękne,
żółtawe, pachnące, duże kwiaty (do 5 cm) zebrane w bezlistne główki na krótkich
szypułkach. Czerwone, mięsiste owoce są trujące. Roślina chroniona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz