Szukaj na tym blogu

piątek, 22 września 2017

Bagna Krępskie (1)

Bagna Krępskie - tak umownie nazywa się obszar ok. 400 ha bagiennych nieużytków położony kilka kilometrów ne północny-zachód od Goleniowa w woj. zachodniopomorskim. Jest to teren, który zafascynował mnie swą dzikością i niedostępnością, ogromną różnorodnością fauny i flory, pięknymi krajobrazami i tajemniczością niczym z najdzikszych miejsc świata.


W takich miejscach najpiękniejsza jest wiosna. Najpierw wchodzimy na zalane łąki turzycowe pełne rozmaitych roślin torfowych. Oprócz wielu gatunków turzyc i sitów, spotkamy tu wielobarwne fragmenty kwietnych łąk - z jaskrami, bluszczykiem kurdybankiem, dąbrówką, niezapominajkami, wierzbownicami, firletką, kuklikiem zwisłym, rdestami i storczykami - ponad którymi wyrastają miejscowo ostrożenie błotne i warzywne, wełnianki, okazałe dzięgiele litwory, czy żywokosty. Na obrzeżach tych łąk zaczynają się już zwarte płaty pięknych różowych krwawnic pospolitych i białe łany wiązówki błotnej.

W miarę zagłębiania się w teren grząskie torfowe błoto zamienia się w rozlewisko. Wiosną jest tu zawsze dość wysoki poziom wody, miejscami powyżej kolan - a i utrzymuje się nieraz nawet całe lato. Dzieje się tak z kilku powodów - cofek wlewających wodę z Odry kanałami i rzeką Krępą na teren bagien, jak i małej drożności niedostępnych dla człowieka rowów i kanałów, które dodatkowo są opanowane przez liczne rodziny bobrowe.

Zaczynają się coraz bardziej zwarte łozowiska, których wysokość dochodzi tu nawet do 6 m. Te najstarsze tworzą tak zwarty "dach" z koron, że do dna tego lasu z ledwością dociera światło słoneczne. Tu jest miejsce na mszary i paprocie porastające stare pnie obumarłych drzew. Miejscami stare wierzby wyrastają ponad ten "dach", a ich uszkodzone piorunami lub zębami bobrów pnie i gałęzie rozpychają się pośród gęstwin łóz i pozwalają dostać się do łozowiska promieniom słońca. W głębi znajdują się też przerzedzone fragmenty olsów w których z ciemną zielenią paproci, skrzypów i turzyc pięknie komponują żółte kosaćce i białe łąki bobrków trójlistkowych. W zachodniej części jest już coraz więcej trzcinowisk, zarastające kanały pokrywają płaty grążeli, grzybieni, rzęs i osoki aloesowatej.

Można po tym dzikim terenie wędrować bez końca i na każdym kroku spotkać coś interesującego.

Dwie rocznice – czyli Kaczmarski i Smoleńsk

Wczoraj większość mediów zwróciła uwagę na dwie najważniejsze, ich zdaniem, rocznice w jednej dacie: 10 kwietnia - to rocznica zarówno...